2 8 [Hiob] wziął więc skorupę, by się nią drapać siedząc na gnoju*.
2 11 Usłyszeli trzej przyjaciele Hioba o wszystkim, co na niego spadło, i przyszli, każdy z nich z miejscowości swojej: Elifaz z Temanu. Bildad z Szuach i Sofar z Naamy*. Porozumieli się, by przyjść, boleć nad nim i pocieszać go. [...]
9 14 Jakże ja zdołam z Nim mówić? Dobiorę wyrazów właściwych? [...]